Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the simple-lightbox domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /web/wp-includes/functions.php on line 6121
Uczniowie z klasy 1a i 1b z wizytą w Chacie u Kowola | Moja Siódemka 🇵🇱🇬🇧🏀🏐

Uczniowie z klasy 1a i 1b z wizytą w Chacie u Kowola

Uczniowie z klasy 1a i 1b
z wizytą w Chacie u Kowola
czyli
nie ma to jak czas, spędzony na łonie natury!

W piątek 20 maja wybraliśmy się autokarem i busem w podróż do Kluczewa w Przemęckim Parku Krajobrazowym.
Do zorganizowania tej wyprawy w nieznane zachęciła nas możliwość doświadczenia niezwykłych, sielskich i odmiennych od miejskiej codzienności chwil na łonie przyrody. Pogoda dopisała i po godz. 9.00 dotarliśmy do gospodarstwa agroturystycznego wujka Krzysia. Czekał już na nas i po zjedzeniu drugiego śniadania rozpoczęliśmy przygodę, która na pewno na długo pozostanie w naszej pamięci.

Po słodkim poczęstunku domowego wyrobu rogalikami mieliśmy czas, by poznać prawdziwe życie na wiejskim podwórku. Bawiliśmy się starymi zabawkami, jeździliśmy na hulajnogach i drewnianych wózkach, a co najważniejsze, sprawowaliśmy opiekę nad prześlicznymi króliczkami i maleńkimi kotkami. Na wielu z nas taki bezpośredni kontakt z mięciutkim futerkiem działał kojąco i wyciszająco! Każdy uczeń wie, że zwierzę to nie zabawka, dlatego byliśmy bardzo ostrożni i delikatni w obchodzeniu się z milutkimi przyjaciółmi. Mieliśmy tez niebywałą okazję podpatrzeć, jak troskliwa kocia mama karmi swoje dzieci.

Wybiegani i wybawieni, jak nigdy dotąd, zostaliśmy zaproszeni do obory. Ile mieliśmy radości, mogąc doić krowę i głaskać kozy! Teraz już z całą pewnością jesteśmy przekonani, że mleko nie bierze się z kartonika, ale trzeba dużo pracy i zaangażowania rolnika, by dostarczyć nam ten zdrowy, naturalny biały napój!

Potem wzięliśmy udział w bardzo ciekawym pokazie wyrobu podków. Nasz gospodarz sprawnie i fachowo przerobił sztabkę rozgrzanego do czerwoności metalu w zgrabne obuwie dla konia. Mogliśmy również zobaczyć, czym różni się stare żelazko z duszą od nowoczesnego sprzętu, który każdy ma w domu.

Potem przeszliśmy do 200-letniej chaty, gdzie wzięliśmy udział w zajęciach, związanych z tkactwem oraz wykorzystaniem owczej wełny do wyrobu zabawek i odzieży. Wujek Krzysiu ciekawie opowiadał o dawnych zawodach, prezentował rzadko spotykane, samodzielnie wykonane drewniane zabawki. Przez chwilę czuliśmy się, jakbyśmy odbyli podróż do przeszłości wehikułem czasu.

Wreszcie nadszedł moment na przejażdżkę w przyczepie ciągnikowej po malowniczej okolicy. Drzewa zaglądały nam
do okien, a las pachniał świeżością i wiosną. Bardzo ucieszyła nas zabawa na sporym placu zabaw.

Na zakończenie mogliśmy sami doświadczyć trudu wyrobu masła, nazwanego białym złotem, by później móc wziąć udział w pieczeniu kiełbasek przy wspólnym ognisku. Ze smakiem zjedliśmy je, korzystając znowu z uroków pobytu na wsi. Tym razem mogliśmy karmić i poić kozy, dokarmiać króliczki, a także budować grać w piłkę nożną, bawić się drewnianymi wózkami czy budować prawdziwe fortece z piasku.

Ze zdziwieniem przyjęliśmy fakt, że już pora wracać! Czas tu nie dłużył się, a nuda nie miała do nas dostępu!

I wiecie co W Kluczewie odkryliśmy coś niebywałego – dowiedzieliśmy się, że wcale nie telefony, gry komputerowe czy programy telewizyjne są źródłem szczęścia, ale największą radość tak naprawdę może sprawić beztroska, zgodna zabawa w gronie rówieśników na świeżym powietrzu w doborowym towarzystwie wielu czworonożnych przyjaciół!

Gorąco Wam to polecamy! Spróbujcie takiego stylu życia, a nie pożałujecie! Słowo uczniów klasy 1a i 1b.

W imieniu uczestników wycieczki
Beata Żyto
wychowawczyni kl. 1 b

Szkoła Podstawowa numer 7 w Poznaniu