Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the simple-lightbox domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /web/wp-includes/functions.php on line 6121
Klasa 1b w Bałwankowie | Moja Siódemka 🇵🇱🇬🇧🏀🏐

Klasa 1b w Bałwankowie

Zima, zima, zima…
czyli
klasa I B w Bałwankowie 🙂

Tupu tup po śniegu, dzyń dzyń dzyń na sankach,
skrzypu skrzyp na mrozie lepimy bałwanka!

I doczekaliśmy się! Wcześniej, niż zwykle! Dawno nie było tak pięknej, białej zimy, jak w grudniu! Postanowiliśmy wykorzystać wszechobecny śnieżny puch i wybrać się do Bałwankowa. Ale zaraz, zaraz… Gdzie jest to miejsce Odpowiedź okazała się zadziwiająco prosta: wszędzie tam, gdzie można spotkać śnieżne bałwany! Czyli również na naszym boisku!

I tak, ku wielkiej radości nas wszystkich, nie namyślając się zbyt długo, wyruszyliśmy na boisko, zaopatrzeni w marchewki i kolorowe nakrętki od butelek. Po co Bo zamierzaliśmy sprawdzić się w umiejętności lepienia bałwanów! Podzieliliśmy się na dwie drużyny. W jednej chłopcy zmierzyli się ze skonstruowaniem śniegowej postaci, a w drugiej dziewczynki rozbudziły wyobraźnię i skonstruowały bałwanka według własnego pomysłu. Nienaruszony śnieg, który padał cała noc, głęboki i puszysty sprzyjał tworzeniu. Zabraliśmy się ochoczo do pracy. Oczywiście rywalizacja była ogromna, ale współpraca znakomita i dzięki temu rezultat doskonały! Czuliśmy, że to może być jedyna w swoim rodzaju, niepowtarzalna okazja, by ulepić najprawdziwsze bałwany, bo przecież nie wiemy, jak długo potrwa ta przedwczesna zimowa aura! Zgodnie lepiliśmy wielkie kule, tworzyliśmy zimowe bałwanki, mozolnie sklejając poszczególne elementy.

I choć konkurs trwał, w efekcie wszyscy wygraliśmy. Pani nagrodziła dziewczynki za smukłego bałwanka wyrzeźbionego z kilku kul, którego uśmiech z daleka rzucał się w oczy. Jedna z naszych koleżanek pożyczyła mu piękną, zieloną czapkę oraz chłopców za wysokiego, umięśnionego śnieżnego jegomościa w czapce pani Beaty.

Zabawa była znakomita, radość wielka, a efekty wspólnego wysiłku przeszły nasze oczekiwania.
A zresztą zobaczcie sami!

Już nie możemy się doczekać, by taka zabawę powtórzyć, bo to świetna sprawa na zimowe, śnieżne dni !

w imieniu uczniów kl. I B
Beata Żyto – wychowawczyni

Szkoła Podstawowa numer 7 w Poznaniu